AWS – aktualności w skrócie – nr 20
27 grudnia 2010
Niepokoje nie tylko moralne
9 marca 2011
AWS – aktualności w skrócie – nr 20
27 grudnia 2010
Niepokoje nie tylko moralne
9 marca 2011

AWS – aktualności w skrócie – nr 1/11

911 na 19, czyli gdzie był proboszcz?

 

Tak w skrócie można skomentować wydarzenie, które miało miejsce na terenie parafii św. Maksymiliana Kolbe będącej razem z przyległym do niej Polskim Centrum Kultury,  największym ośrodkiem życia polonijnego w Kanadzie. 9  stycznia jak wszędzie w podobnych miejscach na całym świecie pojawiła się tam polska młodzież kwestująca dla WOŚP. Jednak Mississauga przejdzie do historii 19 finału orkiestry dzięki jakiemuś  debilowi, który wykręcił 911 wzywając policję do usunięcia stamtąd młodych polskich wolontariuszy. Nie mógł zrobić tego na pewno żaden katolik, bo ten, nawet jak Owsiaka niezbyt lubi  to nie odważyłby się wykręcić takiego numeru w bezpośrednim sąsiedztwie pomnika Jana Pawła II, patrona naszego centrum a zarazem wielkiego przyjaciela polskiej młodzieży i również sympatyka WOŚP. Raczej aż nieprawdopodobne są więc plotki, że zrobił to ponoć sam proboszcz Sowa w trosce o stan niedzielnej tacy. Jednak Polonii należy się chyba wyjaśnienie dlaczego ani on ani nikt z obecnych tam osób nie zareagował na to wydarzenie, które przyniosło wstyd nam wszystkim. Kościelny dzwonnik widział podobno z wieży jak przejeżdżał obok pejsaty mason na rowerze rozmawiający przez komórkę. Czy to był on? Niewiadomo, chociaż często gdy sami siebie kompromitujemy lubimy winnych szukać  wśród takich właśnie cyklistów. Może jeśli kiedyś poznamy już tego telefonistę to ku przestrodze innych wartałoby pomyśleć o jakiejś tablicy upamiętniającej to haniebne wydarzenie.

 

Chopinem w Guevarę

 

Zdjęcie z wakacji na Kubie nadesłał nasz polonijny dyrygent Andrzej Rozbicki , który jak widać postąpił zupełnie odwrotnie niż większość turystów. Zamiast przywozić stamtąd koszulki z Che Guevarą, on zawiózł tam koszulki z wizerunkiem Chopina. Dzięki temu Kubańczycy nie dość, że dowiedzieli się o roku chopinowskim to zobaczyli też, że na czerwonym płótnie można wydrukować nie tylko towarzysza Guevarę, do czego przyzwyczaiła ich partyjna propaganda. Jeżeli ten genialny pomysł wykorzystają inni, może się to przyczynić do tego, że „Cuba Libre” będzie kiedyś nie tylko nazwą drinku. Swoją drogą byłby to też świetny motyw do następnego koncertu Celebrity Orchestra.

 

 

Dziwny jest ten kraj

 

Prześwietlanie podręcznego bagażu po opuszczeniu samolotu na lotnisku w Varadero sugeruje, że przybyliśmy do dziwnego kraju. Dopiero kiedy przewodniczka niby pół żartem lecz całkiem serio tłumaczy, że napiwki można dawać także w dolarach kanadyjskich lecz jednak monety nie są tu mile widziane, sprawa kontroli na obecność metali w kieszeniach nabrała jednak sensu. Dość duża rola napiwków w kubańskim budżecie wynika podobno z ustania eksporu cukru do krajów byłego imperium sowieckiego. Z podobnych powodów miesięczna wypłata wynosi tu około 20 dolarów. To akurat nie robi na nas wrażenia bo za taką samą kwotę i my musieliśmy kiedyś dawać sobie radę. A na tym kubańskim cukrze wyszliśmy jak przysłowiowy Zabłocki, bo za nikomu niepotrzebny towar musieliśmy płacić jakże wtedy potrzebnymi nam fiatami 126p, których całe mnóstwo do dziś jeździ po tutejszych drogach.  Zresztą samochody są chyba największym bogactwem współczesnej Kuby.  Olbrzymia ilość pamiętających czasy rewolucji, ciągle jednak sprawnych amerykańskich pojazdów, z których każdy z nich wart jest z pewnością kilka nowych. Jak kiedyś dokonają takiej wymiany będzie to najbardziej zmotoryzowany karaibski kraj. Chociaż wizerunek sierpa i młota można spotkać tu na każdym kroku to narzędziami tymi posługują się częściej ci, którym udało się zbiec na Florydę i muszą teraz utrzymać pozostałe na wyspie rodziny. Chociaż z Ameryką się nie handluje to widać a raczej słychać tu wpływy amerykańskiej pop kultury. Guantanemera jest raczej już tylko dla turystów, miejscowi wolą kołysać się w rytmie hip-hopu. Może to być zwiastunem, jak kiedyś u nas jazz, zbliżającej się pierestrojki. Pomimo sporej odległości lubią tu przyjeżdzać Rosjanie, których łatwo zauważyć, bo bałagan jaki pozostawiają na plażach jest porównywalny do tego jaki my zostawiamy na grzybobraniu. Zresztą i my i oni jesteśmy Kubie winni naszą wdzięczność, bo jedną z przyczyn upadku komunizmu była także pozbawiona ekonomicznego sensu „braterska” pomoc dla takich jak Kuba krajów. Dzięki temu możemy teraz przyjeżdzać do tego muzeum komunizmu na wakacje a nie na delegację. (ks)

 

 

Wojna polsko-ruska?

 

No i Masłowska wykrakała tą polsko-ruską wojnę. Całe szczęście, że aby pomaszerować na Moskwę trzeba teraz prosić Łukaszenkę o zgodę. Chociaż każdy Napoleon wie, że zima to najlepsza pora do takiej wyprawy to wygląda, że nasz będzie jednak próbował swoje siły trzymać w pogotowiu aż do wyborczej jesieni. Bonapartyści na pewno pamiętają jaki wyborczy wynik uzyskali w Toronto i na pewno liczą na naszą pomoc.

Tak się składa, że mamy tu organizacje weterańskie, które dysponują nawet terenem nadającym się na poligon. Z pewnością zamiast przygotowywania raczej mało męskich obchodów dnia dziecka, chętnie zajeliby się szkoleniem ochotników. Największym problemem będzie jednak upilnowanie ich by jak w powieści Masłowskiej sami sobie krzywdy nie zrobili. Zanim ruszymy więc na polsko-ruską wojnę poczekajmy może na rezulatat tej polsko-polskiej.

 

Lot czy nalot?

 

Jeden z członków komisji badającej katastrofę smoleńską, niejaki Wiesław Jedynak stwierdził, że samolot miał prawo lądować kiedy chce i gdzie chce, z prostego powodu,bo lot był oznaczony literką M co oznacza, że był to lot „militarny”.  Jak to  wszystko na tym świecie się pozmieniało. Jeszcze nie tak dawno jak samolot wojskowy leciał nad terenem obcego państwa i robił sobie co tylko chciał, to taki lot określało się jako nalot. Jednak jakby w tym przypadku zadbano o to, by załogę i pasażerów wyposażyć zgodnie z militarnymi wymogami w urządzenia do katapultowania nikt by nie ucierpiał. Niestety postąpiono jak kolejarz z PRL-u, któremu wydawało się, że wystarczy na rozkładzie dopisać literkę „p” by pociąg stał się pośpiesznym. Żeby Jedynak był jedynym, który opowiada podobne bzdury nie byłoby problemu, ale tak niestety nie jest. Najlepszym przykładem jest tu rewelacja, powtarzana nawet przez wydawałoby się poważe media, że z TU-154, który waży bez paliwa 70 ton zostało tylko niewiele ponad 40 ton. A 30 ton to Ruscy schowali. Czy zamiast tworzyć takie teorie spiskowe nie lepiej otworzyć stronę zawierającą dane techniczne samolotu, z których wynika, że bez paliwa to ten samolot waży nie żadne 70 ale około 50 ton? 

 

 Koci areszt

 

Gmina Oakville uchwaliła prawo zabraniające wypuszczania kotów z domów. Radni doszli bowiem do wniosku, że domowe mruczki są postrachem ptaków. Następną ustawą może być zakaz lądowania ptaków w Oakville bo ktoś na pewno słusznie zauważy, że są one z kolei postrachem dżdżownic i rybek. A podobno wszystko przez to, że podglądając przez okna ratusza pracę radnych, ptakom skrzydła opadały, co natychmiast wykorzystały wychodzące na przepustki koty. Wydaje się, że zarówno ludzie jak i zwierzęta byliby najbardziej zadowoleni jakby to  radnym zabroniono wychodzenia z domu. Bo tak naprawdę nie chodzi w tym wszystkim o parę wyskubanych  ptasich piórek ale o oskubanie mieszkańców poprzez radnych za pomocą kocich mandatów. Czyżby samochodów w Oakville było już im za mało?  

 

„Emigranci” u emigrantów

 

Mrożek to taki dziwny pisarz. Podobnie jak Miłosza wszyszcy go znają, ale z jego twórczość to  już różnie. Okazja aby nadrobić zaległości będzie już wkrótce, bo aktorzy krakowskiego Teatru Starego przyjeżdżają do nas ze sztuką Sławomira Mrożka „Emigranci”. Spotyka się w niej, ktoś kto opuścił ojczyznę ze względów politycznych z kimś kto przyjachał do obcego kraju na zarobek. Czyli taki nasz portret własny. Sam autor zna emigrację nie z opowieści ale  z własnego doświadczenia. Jak jego obserwacje pokrywają się z naszymi, będzie można zobaczyć już 20 lutego o godz. 15:30 i 18:00 w Polskim Centrum Kultury. Na pewno będzie to jeden z najciekawszych, szczególnie dla nas emigrantów, tegorocznych spektali.

54 Comments

  1. Marek pisze:

    Przy polskim kosciele w Calgary nie bylo takiego problemu z WOSP jak w Mississauga. Proboszcz zabronil kwestowania na terenie parafi, tutejsi zwolennicy Radio Ma ryja napadlo na nich na stronie polonijnej i juz. No ale nasz proboszcz zbiera na zyrandole do tipi, wiec musial postapic ostrzej. A WOSP i tak zebrala prawie 4 tysiace $.

  2. Zbyszek pisze:

    Dzięki bardzo szlachetnym założeniom i wyjątkowej charyźmie Jurka Owsiaka WOŚP stała się instytucją kultową nie podlegającą żadnej krytyce , a incydenty takie jak opisany powyżej , oburzają bez mała wszystkich. Zaliczając się do większościowej grupy sympatyków Orkiestry , od jakiegoś czasu zaczynam miewać wątpliwości nie tyle do słuszności idei , co strony ekonomicznej tego przedsięwzięcia. Podczas tegorocznej orkiestrowej niedzieli Jurek Owsiak co rusz wykrzykiwał , że WOŚP jest najlepszym produktem made in Poland i chyba tylko żeby nie zepsuć ogólnonarodowej euforii i wspaniałej zabawy , nikt nie dopytał wielkiego dyrygenta – do jakich to jeszcze krajów sprzedaliśmy orkiestrowe licencje? Czy poza nami nikt inny nie ma problemów ze służbą zdrowia? A może w końcu należałoby sporządzić rzetelny bilans plusów i minusów tej styczniowej zabawy? Dzięki PR-wskim zabiegom przez lata utrwalało się w naszej świadomości , że bez Orkiestry w polskich szpitalach nie byłoby nowoczesnego wyposażenia i leczono by nas jak za króla Ćwieczka , a przecież zebrane w tym roku rekordowe 37 mln zł to zaledwie drobiazgowy procent w stosunku do 12 miliardowego rocznego budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia. Jeżeli mamy uwierzyć , że te miliardy są marnotrawione i przejadane , a tylko miliony Jurka Owsiaka są wydawane racjonalnie , to może uczyńmy Owsiaka prezesem NFZ?
    Pytam bez cienia ironii , szukając przełożenia fenomenu Orkiestry , w końcu akcji świątecznej , na nasze codzienne kłopoty ze służbą zdrowia.
    A jeszcze pozostając w kręgu cyfr , to zdajmy sobie sprawę , że na zbiórkę 37 mln zł złożył się ponad 39 mln naród zachęcany od rana do wieczora do hojności we wszystkich możliwych mediach , że głównymi darczyńcami były państwowe spółki – giganty – Orlen , KGHM , PKO itp…, że w kilkudziesięciu miastach wydano miliony na budowę podestów scenicznych , ogni sztucznych oraz artystów ( dojazdy, noclegi , ekipy techniczne), a gdyby stacje telewizyjne wypełniły reklamami
    ten czas antenowy , który bezpłatnie przeznaczyły dla Orkiestry , to kto wie czy ich uzysk nie byłby porównywalny. Wiem , że nie wszystko należy przeliczać na pieniądze , ale jeżeli organizuje się właśnie akcję zbiórki pieniędzy , to nie licząc się z jej kosztami , stawiamy sprawę na głowie…

  3. Marcin pisze:

    Wobec WOŚP i osoby pana Owsiaka byłem i jestem nadal obojętny. Po prostu żyję tutaj w Kanadzie i wolę dać bezpośrednio do „Sick Kids Hospital” w Toronto, niż jakiemuś pośrednikowi w Polsce. Skoro moi rodacy w kraju najchętniej odebraliby mnie prawo do brania udziału w wyborach, to niech odp….. się od moich pieniędzy. Nie to, ze zależy mi na wyborach, ale dla samej zasady…..
    Swoją drogą chojność Polaków jest juz legendarna hi,hi.. Przy takim nakładzie energi jaki wkłada się w zebranie tych pieniędzy w Polsce i w polskich placówkach za granicą, przy tych fanfarach, wybuchach i krzyku, Owsiakowi udało się wycisnąć z 45 – 50 millionów Polaków raptem 37 millionów złotych.
    A Marek „wywalił” do proboszcza jęzor z satysfakcją „…A WOSP i tak zebrała 4 000 dolarów..” Ha,ha,ha….. Marku na pierwszym lepszym włoskim weselu tyle dają pierwsi dwaj goście w kopercie przy wejściu!
    Marku nie bądź zazdrosny o pana Zbyszka, ale teraz ja mu napiszę – ma pan całkowitą rację, he,he…Przyrzekam, że nic między nami nie było 🙂

  4. Marek pisze:

    Marcin, jaki Ty jesteś głupi. Szkoda słów na Ciebie. Masz tylko szczęście że głupota nie boli… Nie odpisuj, nie ośmieszaj sie dalej… Żegnam

  5. Piotr pisze:

    Marcin czy moglbys mi powiedziec kiedy i ile dales na Sick Kids?
    Zaloze sie ze nigdy nic nie dales. Tacy potrafia tylko krytykowac.
    Jak mozesz porownywac ta akcje do wloskiego wesela, jakiez to plytkie.
    Wlasnie po to jest tak orkiestra aby takim jak ty przypomniec od czasu do czasu
    ze trzeba czasami pomyslec o innych.
    Czy te 37 milionow to duzo czy malo? Wazne ze sa a bez tej akcji by ich nie bylo.
    Ponadto jest to okazja aby dac szanse roznym amatorom zaprezentowac swoje talenty.
    Jedno jest tu tylko pewne ze czy to w Calgary czy w Mississaudze
    ksiadz ktory przegania polskie dzieci poswiecajace swoj czas i energie dla
    szlachetnej sprawy nie powinien byc ksiedzem.
    To zwykly oszust ktory robi cos calkiem odwronego niz to co glosi z ambony.
    To samo dotyczy naszego tak zwanego centrum kultury. Czy nie wstyd ze
    raz w roku nie ma w nim miejsca dla tej imprezy?
    Dodatkowa jest to niedziela kiedy sala i tak stoi pusta. Tylko tu chyba nikt tam nie ma nic do gadania bo rzadzi tam ten sam podly pleban.

  6. Marcin pisze:

    @Piotr
    Panie Piotrze, a czy mógłby mi pan powiedzieć czy pan przestał już bić żonę???

    Pańskie pytanie do mnie na początku ostatniego komentarza było właśnie w tym stylu.
    Nie przypominam sobie, żebyśmy przeszli na „Ty”. Do tej pory na tym portalu wszyscy zwracali się do siebie zwrotem grzecznościowym „Pan”. Tylko do Marka zwracałem się per „ty” od czasu kiedy on zrezygnował ze zwrotów grzecznościowych względem mnie. Co prawda jestem w tym kraju od dziecka, tu się wychowałem, ale polski zwyczaj bardzo mnie przypadł do gustu, ponieważ okazuje szacunek do rozmówcy.
    Szkoda, że te okazywanie szacunku jest już wśród Polaków przeżytkiem, bo to była fajna rzecz, oznaka ucywilizowania.
    Napisał pan „założę się, że nic nie dałeś ( na Sick Kids ). Tacy potrafią tylko krytykować.”
    Przeczytałem jeszcze raz swój wpis na temat sytuacji z dziećmi wypędzonymi przez księdza w Mississaudze, żeby zobaczyć w którym miejscu krytykowałem akcję WOŚP, i nie znalazłem. Myślę, że tu odezwał się znowu brak umiejętności czytania tekstu ze zrozumieniem jaki zauważyłem u wielu Polaków. Ja po prostu napisałem, że „..wobec WOŚP i pana Owsiaka byłem i jestem nadal obojętny.” Obojętny, jak do tej pory myślałem, znaczy chyba to samo co „neutralny”? No chyba, że się mylę? Może te słowo kojarzy się Polakom jakoś negatywnie? Ale za tem jaki jest polski odpowiednik słowa „indifferent”? Bo to właśnie miałem na myśli.
    Czy może chodzi o to, że nawet bycie obojętnym WOŚP i do pana Owsiaka jest już teraz jednym z grzechów głównych?
    W moim wpisie określiłem swoją obojętność, po czym z lekka ją uzasadniłem. Nie ufam organizacjom charytatywnym – co bierze się raczej z wiedzy niż z niewiedzy o ich działalności – to raz. I drugi punkt mojego uzasadnienia był taki, że jak już daję do SPRAWDZONEJ organizacji to daję do lokalnej, kanadyjskiej. Jestem Kanadyjczykiem przedewszystkim. Tutaj w moim kraju też są potrzebujący i moje sumienie woli pomóc im. Taki jest mój osobisty, przemyślany WYBÓR i tyle. Jeśli to robi ze mnie łajdaka, niech będzie.
    Samej akcji nie porównywałem do włoskiego wesela i pan o tym doskonale wie. Porównywałem i wyśmiewałem polską, słynną już i tutaj „chojność”.
    Pan napisał:”Czy te 37 milionow to duzo czy malo? Wazne ze sa a bez tej akcji by ich nie bylo.” – zgoda, bez akcji by ich nie było. Ale czy ta akcja uratowała już komuś życie? Czy bez zakupu sprzętu medycznego przez WOŚP ktoś by umarł?
    Jeżeli pańska odpowiedź jest TAK! A przypuszczam, że taka właśnie będzie – to niech ktoś mi odpowie na pytanie – gdzie w takim razie w tym wszystkim jest Rząd?? Jaka jest rola tego Rządu?? Czy to jest zwykła niekompetencja, indolencja czy niechciejstwo, że z powodu braku osprzętowania i nowoczesnej technologi dostępnej już we wszystkich cywilizowanych krajach świata – z Indiami włącznie – w Polsce naraża się życie ludzkie?
    Druga połowa pańskiego tekstu do mnie składa się z krytykowania księdza za to co zrobił. Nie wiem po co pan spędzał na to tyle energii, bo mnie przekonywać pan nie musi. Postępek, jeżeli rzeczywiście miał miejsce był CONAJMNIEJ brakiem klasy. Tak nie przystoi księdzu. I to potępiam.
    Natomiast nie wiem czy ksiądz jest oszustem czy nie, bo go nie znam osobiście ani nawet z daleka. Z zasady raczej daję ludziom the benefit of doubt.
    A pańskie pretensje względem „stojącej pustej sali w Centrum Kultury”są albo naiwne, albo przebiegłe – mniejsza z tym. Każde dziecko w Polsce wie, że Owsiak i środowisko z którego wypłynął i które go popiera, stoi w czynnym konflikcie z kościołem.
    A gdzie ja stoję w tym wszystkim? Jeszcze raz piszę, żeby było wyraźnie i przejżyście — ja na to leję. Wasze zadupie jest dla mnie niezłą rozrywką i niczym więcej.

  7. Marcin pisze:

    @Marek
    A już zaczynałem tęsknić za Twoim bystrym i jakże wnikliwym spojrzeniem na świat i otaczającą Cię rzeczywistość…
    Twoje wypowiedzi są pełne mądrości….
    Po prostu chylę czapki….

  8. hermes2009 pisze:

    Odnośnie księdza Sowy z Kościola Maksymiliana Kolbego ,popieram jego inicjatywę wypędzenia kwestarzy./Dzieci i Młodzież/ Dlaczego? Nauka zbierania forsy do puszek to zdobywanie nowego doświadczenia żebractwa.Później widzę te dzieci czy „studentów” ze średnich szkół żebrzących z kubkiem od kawy .Nowa forma zbierania drobnych przez młodzież gdzie pojęcie wstydu czy honoru zostało zdewaluowane.Spotykam te dzieci doslownie wszędzie.Przy Mc.Donaldach,na skrzyżowaniach ulic ,lub przy głównych drogach.Daj mi kwoder na bilet bo nie mam,bo mi brakuje itp jest formą wyłudzenia na alkohol,na „trawę” w powszechnym użyciu,na papierosy.Te dzieciaki pochodzą z normalnych rodzin,nie patalogicznych.A teraz nauka przez trębaczy Owsiaka żebractwa naszych polskich dzieci.Rodzice!! Zabrońcie tej formy zdobywania dochodu! Inaczej Cygan ,Rumun = Polak.

  9. Zbyszek pisze:

    Prawie roczne medialne maglowanie katastrofy smoleńskiej tak wpłynęło na pogłębienie znajomości tematyki lotniczej w narodzie, że chyba większość dorosłych Polaków mogłaby eksternistycznie zaliczyć teoretyczną część kursu pilotażu , a o przyrządach i wskaźnikach w kokpicie niejeden z nas wie dzisiaj więcej niż o tych , które ma w swoim samochodzie. I chyba dlatego tak nas drażnią i denerwują bezsensowne głupstwa , które na temat przyczyn katastrofy wygadują politycy PiS-wscy , a także , o zgrozo , niektórzy eksperci , chyba powodowani opacznie pojętym patriotyzmem i korporacyjną solidarnością.
    I zaczynam mieć obawy , że komisja Millera już dawno ustaliła wszystkie przyczyny , a teraz intensywnie pracuje nad politycznie neutralną tonacją raportu. Oby tylko nie przedobrzyła…

  10. Marek pisze:

    Hermes, widze ze jestes „prawdziwym polakiem” tatusia Rydzyka i fanem Radia Ma ryja, bo inaczej skad mialbys takie glupie poglady. Ciesz sie ze glupota nie boli…

    Zgadzam sie ze Zbyszkiem na temat katastrofy

  11. Marcin pisze:

    @Zbyszek
    Panie Zbyszku, przeciez juz 15 minut po katastrofie bylo wiadomo, ze to wina pilotow i Lecha Kaczynskiego, wiec o czym my w ogole rozmawiamy?

  12. Zbyszek pisze:

    @Marcin
    Poza J.Palikotem , nikt inny nie wskazał na prezydenta Kaczyńskiego jako współwinnego katastrofy , nawet MAK , jednak chyba nikt nie ma wątpliwości , że gdyby tamtego feralnego dnia do prezydenckiego samolotu nie wsiadł właśnie prezydent , a np. grupa harcerzy , czy sami członkowie rodzin katyńskich , to kapitan Protasiuk nie tylko nie przymierzałby się do lądowania w Smoleńsku , ale nawet nie wystartowałby z Okęcia!!!

  13. Marcin pisze:

    @Zbyszek
    Panie Zbyszku, nikt otwarcie nie mowil ( poza internautami na wszystkich polskich portalach ), ale to bylo mniej lub bardziej sugerowane od samego poczatku przez co poniektore media. Fakt jest, ze mowilo sie o tym i pisalo czesto i namietnie, wiec nie ma co teraz temu zaprzeczac. A opinie bazowaly nie na faktach tylko na precedensie z Gruzji.
    Nie ma tez co zaslaniac sie Palikotem, bo on byl glowna tuba propagandy rzadowej. On i Niesiolowski. Obaj spelniali i spelniaja dosc chyba nieprzyjemne zadanie bycia glosem PO, ktory musi trafic do najprymitywniejszych uczuc ludzkich. Sadzac po poparciu jakie dostaje Palikot, swoje zadanie spelnia wzorowo.

  14. Zbyszek pisze:

    @Marcin
    Wpływ warunków atmosferycznych na katastrofę prezydenckiego samolotu był tak oczywisty , że nawet dla lotniczego laika piętnastominutowy przedział czasowy był
    wystarczającym do zapytania samego siebie – dlaczego załoga tak desperacko usiłowała wylądować? I szukając odpowiedzi , siłą rzeczy , zważywszy na osobę kpt Protasiuka , gruziński precedens musiał być brany pod uwagę , jako uzasadnienie psychologiczne – a czy może stanowić o współwinie ? – moim zdaniem
    absolutnie nie! Wybierając prezydenta w demokratycznych wyborach , wybieramy polityka z całym dobrodziejstwem inwentarza , czyli między innymi z wszystkimi jego wadami i przez czas trwania kadencji musimy cierpliwie go znosić. Ale żeby uchronić jego i nas przed prezydenckimi gafami , wpadkami i innymi nieszczęściami ,
    państwo powinno otoczyć go doświadczonymi i kompetentnymi urzędnikami oraz profesjonalnym aparatem bezpieczeństwa. A jak było i jest mogliśmy się boleśnie przekonać 10 miesięcy temu pod Smoleńskiem i wstydliwie 2 dni temu podczas spotkania prezydenta Komorowskiego z kanclerz Merkel i prezydentem Sarkozym ,
    kiedy to naszemu prezydentowi o staroszlacheckich korzeniach wyraźnie zabrakło
    kindersztuby. Podając tylko pobieżnej analizie stenogramy rozmów z czarnych skrzynek dosłownie poraża zagubienie się załogi , strachliwość generała Błasika
    i niekompetencja dyrektora Kazany. Czy tacy ludzie powinni służyć i otaczać głowę państwa? I gdybyśmy zamiast wykłucać się przez prawie rok o to kto się bardziej przyczynił się do katastrofy, podyskutowali o tych niedostatkach i ułomnościach
    naszej ciągle młodej demokracji , pożytek z tego byłby dużo większy…

  15. Zbyszek pisze:

    Parę razy usiłowałem przeprosić za „wykłucać” i moje przeprosiny jakoś nie chcą się wysłać , może teraz się uda , a ja nie będę musiał się z nikim w tej sprawie „wykłócać”…

  16. Marcin pisze:

    @Zbyszek
    Cieszę się, że pan odniósł się także do gaf Komuruskiego. To pokazuje jakiś obiektywizm.
    A jednak nie zgodzę się z jednym co pan napisał. Kiedyś lądowałem na Pearson ( w Toronto ) KLM-owskim Jambojetem w nocy i w tak gęstej mgle, że pas startowy dopiero zobaczyłem przez okienko jak samolot dotknął nawierzchni pasa startowego. Pamiętam jak dziś, że nie mogłem nadziwić się jak do tego doszło. Lądowanie było najłagodniejszym jakie kiedykolwiek przeżyłem. Samolot krążył godzinę nad lotniskiem zanim wylądował. Wszyscy wiedzieli, że coś jest nie tak, ale nikt nie czuł, że samolot się obniża i jest tuż nad taflą pasu startowego. To było niesamowite. Więc, samolot nie odleciał gdzie indziej tylko wylądował. Może różnica była taka, że jednak Rosyjscy kontrolerzy źle naprowadzili samolot prezydencki? Czemu pan tego nie bierze pod uwagę. Czy to miłość do Rosji tak panem kieruje? Niechęć do Kaczyńskich i PiSu? Czy coś jeszcze innego? Katastrofy lotnicze są zawsze rezultatem wielu nakładających się wydarzeń. Czemu pan tak upiera się przy jedynie-słusznej i politycznie poprawnej wersji?

  17. Marek pisze:

    @Marcin
    Jak mozna porownywac lotnisko Pearsona ze Smolenskiem? Na Pearsonie samolot moze wyladowac bez zadnej widocznosci bo sa doskonale urzadzenia naprowadzajace ktore nawet nie potrzebuja pilota. Rowniez Jubo Jet to nie Tu 154. Czym kontrolerzy rosyjscy mieli naprowadzic samolot? Starym radarem, ktory nie pokazuje wysokosci? Co to za bzdurne porownania. Zreszta gdyby Tu 154 ladowal na Pearsonie to tez mogl wyladowac bez widocznosci , ale nie na tym poletku w Smolensku, Zastanow sie co mowisz.

  18. Zbyszek pisze:

    @Marcin
    Odpowiedź na temat wpływu mgły na bezpieczne lądowanie w Smoleńsku , krótko
    i treściwie wyczerpał p.Marek , natomiast co do mojej niechęci do Kaczyńskich i PiS-u , to żeby zanadto się nie rozpisywać , ujmę to tak – nie potrafię zrozumieć , szanować
    i cenić polityków , którzy latami mamią wyborców idealistycznymi hasłami , a gdy już dochodzą do władzy , to zamiast na serio próbować się z nimi zmierzyć , trwonią czas na polityczne szopki. I zarzut decydujący , jeżeli Jarosław Kaczyński ,
    zdawałoby się wytrawny polityk , obsadzając najwyższe stanowiska rządowe takimi przypadkowymi typami jak Lepper , Giertych czy Marcinkiewicz , myślał , że Polacy poważnie potraktują jego plany „naprawy” RP , to albo doznał zaćmienia umysłu , albo nie docenił naszej zbiorowej mądrości , każda z tych ewentualności
    dyskwalifikuje go jako polityka , a kto chce niech uważa inaczej…

  19. hermes2009 pisze:

    Tak mister Marek.Jestem nie tyle fanem oo.Rydzyka nie jestem równiez zawziętym katolikiem.Ale oo.Tadzia popieram i jego inicjatywę dlatego,że jest to ostatnia ostoja patrityzmu i normalności w Polsce.To jest księstwo warszawskie a dookola ruscy i germańcy.A po środku stoisz pan na czele calej Tuskowej chołoty piejąć peany na cześć zdrajcom polskiego narodu.!!

  20. hermes2009 pisze:

    Panie Zbyszku czy pan naprawdę nie widzisz ile dobrego zrobil Lech Kaczyński dla Polski którą tak kochał? Czy nie widzisz teraz po śmierci jak wielkim mężęm stanu był ,którego wszyscy dookola szanowali tylko nie zindoktrynowani Polacy?Czy Pan wiesz jaki jest stan finansów państwa?Czy Pan zdaje sobie sprawę ,że za swojej kadencji Tusk wprowadzil Polskię w bagno finansowe bez wyjścia na sumę 270 mld euro przy całym długu rzędu 750 mld zlotych?Czy Pan nie zauważa jak Komorowski-samozwaniec popełnia dyplomatyczne gafy jedna po drugiej a ostatni wylazł z niego typowy burak w zachowaniu do Anieli I Sarkozego.Wstyd nam przynosi a dookola sie smieją z Polaków.Rodacy jak to sie stalo ,ze aż tak macie wyprane mózgi???

  21. hermes2009 pisze:

    Drogi Mareczku! Niuniusiu ty mój kochany.Zagrzeje Ci mleczka z płateczkami owsianymi,zjedz maleńki tatuś ci przyniesie tornister.Kapciuszki masz w środku ,tylko załóż szaliczek i czapeczkę ,żeby ci sie uszki nie przeziębiły…………….I szoruj do szkół bracie albo do bibliotek boś gamoń jeden i polityki nie rozumiesz ani walk wewnatrz państwa polskiego.Ulegasz powierzchownej propagandzie a nie znasz zupelnie kulis walk frakcyjnych w Tuskolandzie.Żeby poznać głębie trzeba mieć doświadczenie w znajomośći pracy w jednostkach rządowych.Lepiej napisz coś ciekwego o Calgary i nie politykuj proszę boś dyletant w tej materii i jak wnioskuję nieuk.No braciszku możesz sie zrechabilitować dam ci tą szansę i opisz sytuacje Polonii w Albercie.Może ci wydrukuję .

  22. Marcin pisze:

    @Zbyszek
    Panie Zbyszku pan mnie zle zrozumial. Pan sie tlumaczy z niecheci do Kaczynskich, a mnie chodzilo tylko o to, ze ta niechec, ktora jest oczywista i do ktorej ma pan prawo, powoduje ze pan nie patrzy obiektywnie. Nie moge teraz znalezc na to polskiego wyrazu, po angielsku to sie nazywa bias. Odnoszac sie do drugiej czesci panskiej do mnie odpowiedzi, napisze tylko, ze wszystko co pan napisal o rzadzie Kaczynskiego pasuje jak ulal do rzadu obecnego. Czyz tak nie jest? Dalczego slupki Platformy spadaja?
    „Zbiorowa madrosc” Polakow to oksymoron. „Zbiorowa madrosc” wybrala swego czasu na prezydenta Walese. Poza tym przypomne panu, ze na Platforme glosowalo raptem 25% Polakow, w tym masowo kryminalisci, alfonsy i prostytutki.
    Jezeli Kaczynski nie kwalifikuje sie na polityka to kto? Komoruski? Ciamciaramcia Tusek? Skretyna? Ten ostatni ma ciagle mine nadajaca sie do jakiegos kabaretu. Zreszta to jest kabaret, wiec chyba jest w odpowiednim miejscu.

  23. Marcin pisze:

    Co do „bzdurnego” porownywania lotniska w Smolensku z Pearsonem: Tak, zdaje sobie sprawe z roznic miedzy nimi oraz miedzy samolotami.
    A jednak wedlug obu panow Markowi i Zbyszkowi byly jakies inne faktory tej katastrofy oprocz winy pilota? Nieprzygotowane lotnisko, slaby sprzet lub jego brak i kijowy samolot. Dlaczego Rzad nie zakupil lepszego? Dlaczego nie przygotowal tej wizyty nalezycie? To sa pytania na ktore kiedys trzeba bedzie odpowiedziec.
    Natomiast widze, ze pan panie Zbyszku nadal nie odniosl sie do winy kontrolerow. Czyli pan takowej nie dopuszcza? Widzial pan te bude na lotnisku. Czy pan uwaza, ze ona byla obsadzona najlepszymi z najlepszych?
    Niech pan sie do tego odniesie, bo Marek nie bedzie wiedzial co napisac.

  24. Marek pisze:

    Marcinie, cos nie chce Ci sie poukladac w glowie. Jakie jest lotnisko w Smolensku i jaka tam buda stoi wiedziano od samego poczatku a jednak zdecydowano sie tam leciec i zabrac najwazniejsze osoby w panstwie. I teraz pytanie do Ciebie: Kto zdecydowal? No kto? Otoz zdecydowal PREZYDENT i jego kancelaria. Nikt inny tylko on i jego braciszek i to oni odpowiadaja przede wszystkim za to co sie stalo. Marcin pewnie doszukuje sie winy jak u mordercy ktorego sie usprawiedliwia bo mial ciezkie dziecinstwo. Twoje insynuacje Marciniue nic nie pomoga. Majac takie poglady nie wyjdziesz z glupoty. Ale to nie boli, nie martw sie. Nie organizuj tylko wycieczek samolotowych, chyba ze bedziesz lecial sam

  25. Marcin pisze:

    @Marek
    Marku, niemal obsesyjnie zapewniasz mnie ( któryś raz z rzędu ), żebym się nie martwił bo głupota nie boli……Uwierzę Ci na słowo. Przyznam szczerze, że czułem stracha, ale zaufam facetowi z większym doświadczeniem.
    Od razu nasuwa mi się stara, mądra myśl, którą z ulubieniem powtarzał św. pamięci dziadek ” Wnuku kiedy rozmawiasz z idiotą nie daj się ściągnąć do jego poziomu, bo tam na pewno wygra. Ma większe doświadczenie.”
    Znowu dałeś się podpuścić. Jesteś przewidywalny jak dziecko, wystarczyło wejść ci trochę na ambicję.
    Wracając do tematu: Przecież to Ty rozwodziłeś się na temat bajzeru jaki panuje na smoleńskim lotnisku. Tutaj cytat:” Jak mozna porownywac lotnisko Pearsona ze Smolenskiem? Na Pearsonie samolot moze wyladowac bez zadnej widocznosci bo sa doskonale urzadzenia naprowadzajace ktore nawet nie potrzebuja pilota. Rowniez Jubo Jet to nie Tu 154. Czym kontrolerzy rosyjscy mieli naprowadzic samolot? Starym radarem, ktory nie pokazuje wysokosci? Co to za bzdurne porownania.” Więc w odpowiedzi napisałem, że JEDNAK coś jeszcze, oprócz „winy pilotów i Kaczyńskiego” wpłynęło na rezultat nieszczęsnego lotu! Po czym ty mi odpisujesz, że ja „doszukuję się winy..” Słyszałem, że zaniki koncentracji można leczyć miedzy innymi poprzez czytanie książek. Gorąco polecam. Acha, Gazeta Wyborcza nie jest substytutem.

    „Twoje insynuacje Marciniue nic nie pomoga..” – Ja nic nie insynuuję. To jest specjalizacja Palikotów, Niesiołowskich i całej tej ferajny Tuska Ciamciaramci. Ja po prostu zadaję pytania, bo odwrotnie jak ty, nie jestem lemingiem.
    Zastanów się nad tym co bezmyślnie naklikałeś: „…jednak zdecydowano sie tam leciec i zabrac najwazniejsze osoby w panstwie. I teraz pytanie do Ciebie: Kto zdecydowal? No kto? Otoz zdecydowal PREZYDENT i jego kancelaria. Nikt inny tylko on i jego braciszek i to oni odpowiadaja przede wszystkim za to co sie stalo.” Wiesz, ciężko jest polemizować z Gazetą Wyborczą. Radzę ci nie czytaj tego przez miesiąc, nie czytaj nic przez miesiąc, nie oglądaj Tusk Vision Network i nie wchodź na żaden polskojęzyczny portal. W między czasie poczytaj trochę starożytnej histori, filozofi, przeczytaj kilka klasyków literatury, po czem uruchom mózg i wyrób sobie W Ł A S N E zdanie. Bo te formułki i hasełka rodem z polskich mediów to ja juz słyszałem setki, jeśli nie tysiące razy. Jeżeli słyszę je z ust jakiegoś rozmówcy to od razu mogę powiedzieć wiele na jego temat bez znajomości jego przeszłości.
    Odpowiadając na Twój powyższy cytat Marku: Chcę Ci przypomnieć, że trzy dni wcześniej tak samo zdecydował się tam polecieć Ciamciaramcia na zaproszenie wroga Polski i w ogóle ludzkości, KGBowca Putina – tyle, że wtedy dziwnym trafem sprzęt do bezpiecznego sprowadzania lotu się znalazł.
    Rezultat tego wszystkiego jest taki, że Putin wykorzystał wewnętrzne nadąsania polactwa, żeby zagrać nimi jak dziećmi. Polska ma Rząd chłopczynów w krótkich spodenkach. A mina Skretyny jest na to dowodem. Do sterów dorwali się chłopcy z boiska….

  26. Marek pisze:

    Marcinie, a jednak jestes durniem. Z czytaniem i rozumieniem tego co czytasz tez u Ciebie nie za dobrze. A Twoje „prowokacje” to i w przedszkolu miały by klopot. No ale coz, duren to duren. Jak widzisz zaczalem rozmawiac Twoim jezykiem, czyli epitetami, ale najwyrazniej tylko to rozumiesz. Tak wiec Durniu, nawet nie pisze bys sie zastanowil bo to bez sensu

  27. Zbyszek pisze:

    @hermes2009
    Żeby dokopać się do zasług Lecha Kaczyńskiego , trzeba by poszperać w starych zakurzonych księgach „Solidarności”. W późniejszej działalności urzędniczo- ministerialnej ten cieplejszy i sympatyczniejszy z bliźniaków ani nie odstawał , ani nie błyszczał na tle otoczenia , natomiast prezydentura okazała się dla niego podobnie niebotycznym wyzwaniem , jak dla taternika Himalaje…

  28. Zbyszek pisze:

    @Marcin
    – To nie my , to oni – czy na przestrzeni dziejów nie było to najwygdniejsze wytłumaczenie dopadających nas nieszczęść? Wysłaliśmy w ostatnią podróż głowę państwa , skandalicznie ją organizując , podczas lotu niedoświadczona załoga , pod bacznym okiem dowódcy sił powietrznych , wielokrotnie złamała lotnicze procedury , a my mimo wszystko podchodzimy do tego z wyrozumiałością , całe oburzenie kierując w stronę kontrolerów nieczynnego od ponad roku lotniska , w dodatku wyposażonego w sprzęt z epoki wynalazku Ignacego Łukasiewicza.
    Tak to prawda , rosyjscy kontrolerzy zaskoczeni ułańską szarżą polskich pilotów i kompletnie rozregulowani podpowiedziami naczalstwa w końcu zgłupieli i nie potrafili zapobiec katastrofie , ale nie zaprzątalibyśmy sobie głowy rosyjskim bałaganem gdyby zarówno załoga , jak i generał Błasik i dyrektor Kazana mniej myśleli o gniewie prezydenta , a więcej o jego i swoim bezpieczeństwie…

  29. Marek pisze:

    Zbyszek, Głowa Państwa wysłała się sama, zabierajac z soba innych. Co to znaczy że „wysłaliśmy”. Była to decyzja Prezydenta, nikogo innego. Czy wyobrażasz sobie wrzawę i awanture gdyby ktoś zabronił mu lecieć?

  30. Marcin pisze:

    @Marek
    No właśnie. Moje prowokacje w przedszkolu miałyby kłopot, a z tobą ptaszku tak łatwo mi poszło. Sam wyciągnij wnioski. Czy to też za duży wysiłek dla ptasiego móżdżku?
    A epitetami to ty wacusiu rzucałeś od samego początku mojej tutaj obecności. Nie tylko we mnie. Już o tym kiedyś pisałem, nie będę się powtarzał. Z tobą to jak z tym grochem i ze ścianą.
    Właściwie nic tutaj nigdy nie wniosłeś oprócz ośmieszania rozmówców i przytakiwania panu Zbyszkowi, ale o tym też kiedyś pisałem.
    Ograniczasz się do trzech, czterech zdań z których ostatnie zawsze ma którąś z odmian przymiotnika „głupi”.
    Twoje opinie nie są twoimi opiniami, co już nie raz poruszałem. Radzę, zastosuj się do mojej rady i odłącz kroplówkę z Czerskiej. Po miesiącu bedziesz miał pierwsze zalążki W Ł A S N E J opini. Zobaczysz jakie to wyzwalające!
    Twój ostatni komentarz ma tyle sensu co osiodłany muflon. Pretensje do Prezydenta, że podjął decyzje o locie do Katynia są tak samo absurdalne jak byłyby pretensje do Obamy, że rozbił się lecąc na cmentarz żołnierzy amerykańskich w Normandii. To jest wzór obłudy, jadu i cynizmu jaki wypływa z tego gniazda polskomówiących żmij na Czerskiej. Tak przekręcić fakty i odkręcić kota ogonem, zrobić rzecz moralną z niemoralnej, dobrą ze złej potrafił tylko Michnik. A rzesza niedouczonych lemingów wchłaniała ten syf i wchłania nadal niczym objawienie, żeby poczuć się chociaż przez dwie minuty ” wykształconymi”.
    To jest oczywiste gamoniu, że byłaby wrzawa kiedy demokratycznie wybranemu prezydentowi w podobno wolnym kraju rząd zabroniłby lecieć na obchody upamiętnienia bestialsko zamordowanych Polaków. Tym bardziej, że on latał tam co roku.

  31. Marcin pisze:

    @Zbyszek
    Już kiedyś pisałem, że nie popierałem byłego prezydenta bezkrytycznie. Tak samo nie byłem takzwanym pisowcem. PiS podobał mi się w pewnych kwestiach, w innych nie. Ale moja opinia nie była oparta jak większości nienawistników polskich na stylu czy stanie ubioru Kaczyńskich, czy sposobie ich wypowiadania się. Podobało mi się to, że jest w końcu partia, która rozliczy agentów i kapusiów, która odunie WSI od sterów i bedzie walczyć z korupcją. Podobało mi się to, że pierwszy raz od 60ciu lat Polska zaczynała myśleć o swoim interesie narodowym, określać go i mysleć na długą metę, tak jak to robi Rosja, Niemcy, Stany i inne kraje. Gdyby wyżej wymienione rzeczy robiła inna partia, niekoniecznie PiS, to też bym na nią patrzył przychylniej. Niechby Tusek ciamciaramcia okazał się mężem stanu a Platforma partią rzetelną a nie partia chłopców z boiska, to też bym na nia inaczej patrzył.
    Odpowiadając na pański komentarz o rzekomej nieproduktywności Lecha Kaczyńskiego powiem właśnie to: On starał się określić drogę dla Polski. On myślał na następne generacje a nie jak ciamciaramcia na teraz. Budował relacje z krajami byłego imperium zła, zeby zabezpieczyć interes Polski. Tego nie da się zrobić przez jedną kadencję, to jest praca na pokolenia, ale on był tym który to zaczął. Chciał żeby Polska przestała być klientem interesów Wielkich, nie żadko wrogich państw. Wbrew polskojęzycznym mediom, to było docenione w rejonie. Czytałem dokumenty z WikiLeaks gdzie Lech był za to chwalony. Szczególnie zaimponował swoja akcją w Gruzji.
    Chciał zrobić to, co powinno byc zrobione w 1990tym. Wyczyścić polską scenę polityczną i urzędy z Maleszków i innych żmij. Nie udało się, wszystko wróciło do „normy”.
    Nie wiem czy powinien leżeć na Wawelu czy nie. Tam też nie leżą sami prawi i zasłużeni Polsce wbrew propagandzie „młodych, wykształconych”. Ale to mnie akurat nie obchodzi. To jest pryszcz, odwracanie uwagi od nieudolności obecnej ekipy. Zamiast prowokować pytaniami „co zrobił Kaczyński” niech pan napisze mi tutaj wszystkie zasługi i reformy obecnej ekipy. Niech się pan nie boi, że będzie miał dużo pisania.
    Kaczyński nie był idealny, ale myślał o Polsce i o jej przyszłości. Ta kwestia nie ominęła wrogów Polski, tylko Polakom się jakos wymknęła spod uwagi. Pozdrawiam.

  32. Zbyszek pisze:

    @Marcin
    A o jakiej to przyszłości rozmyślał prezydent Lech Kaczyński? Czy przypadkiem nie marzyła się jemu Polska jako „mocarstwo” zdolne na serio postraszyć Rosję?
    Czy odpowiedzialny polityk , w dodatku profesor , powinien rozsiewać tak nierealistyczne mrzonki?
    USA , Chiny , Niemcy czy Rosja to światowa ekstraliga , a my jesteśmy małym , ciągle biednym krajem , który dopiero co awansował do europejskiej drugiej ligi i musi wykonywać tytaniczną pracę , by z niej nie spaść , a politycy powinni tym narodowym wysiłkiem umiejętnie kierować. Niestety nasi politycy zachowują się tak jak , trzymając się terminologii piłkarskiej , przekupieni sędziowie i zamiast pomagać , rzucają nam kłody pod nogi. I tak było za rządów SLD , AWS , PiS i tak jest teraz gdy rządzi PO. Dlaczego nie mamy szczęścia do dobrych polityków?
    Ja odpowiedzi nie znam , choć skłaniałbym się do tezy , że marność polityków wynika z faktu , że jest to najbardziej pojemny , jeśli chodzi o wyuczone kwalifikacje i najbardziej tolerancyjny , jeśli chodzi o poglądy oraz zdolności zawód do wykonywania i tym samym przyciąga do siebie jak magnes wszystkich tych , którzy nie mają sprecyzowanych zainteresowań , którzy nie radzili sobie w biznesie i ktorzy chcieliby nic nie robić , a dużo zarobić.
    Gdyby dajmy na to premier Tusk , dzisiaj szef największego bo ogólnonarodowego przedsiębiorstwa , kilkanaście lat wstecz uznał , że już nie chce być politykiem i postanowił ubiegać się o stanowisko dyrektora w jakiejś małej prowincjonalnej fabryczce , to z dyplomem mgr historii i niewielkim doświadczeniem zawodowym , odpadłby już w przedbiegach , a proszę bardzo na premiera nadaje się jak najbardziej i ba! – wedle opinitwórczych ośrodków , jest obecnie najlepszym polskim politykiem!!!
    Tylko jak takiemu „fachowcowi” uwierzyć , że emerytury z OFE będą głodowe , a te z ZUS-u obfite?…

  33. Marcin pisze:

    @Zbyszek
    Nigdy nie wątpiłem w pańską obiektywność. Podpisuję się pod wiekszością tego co pan napisał obiema rękoma i nogami. Jakże zwięzła i trafna analiza polskich polityków.
    A zatem co teraz? Jeśli nie PiS i nie PO to kto? SLD?

    Nie zgodzę się , że Kaczyńscy chcieli z Polski zrobić mocarstwo i ruszyć na Moskwę. W ten sposób byli prezentowani przez mainstream media, ale to bzdura. Oni chcieli zbudować buffer miedzy Polską i Rosją składający się z krajów Polsce przyjaznym, albo przynajmniej od Polski uzależnionych. Do tego potrzeba wielu lat pracy, w miedzyczasie trzeba rozwiązywać bierzące zmartwienia jak naprzykład ofensywę gospodarczą i otaczanie Polski swoimi wpływami przez Rosję Putina.
    Niestety to co udało się juz rozpocząć zostało przez PO zniszczone. Polska znowu jest nie liczącym sie krajem i chyba jedynym w Europie, który nie jest zainteresowany walczyć o swoje interesy. Pozdrawiam.

  34. Piotr pisze:

    Panowie czy znacie chociaż jeden przypadek we współczesnym świecie gdzie
    prezydent i premier urządzają sobie swoje własne uroczystości?
    Czy znacie choć jeden przypadek gdy wybrany prezydent kraju melduje wykonanie zadania szefowi partii?
    Czy znacie taki przypadek gdzie pasażer samolotu melduje prezydentowi
    samolot do wykonania zadania? Pasażer bo jako taki miał prawo być po kielichu.
    Prawda miał prawo chociaż było to wczesnym rankiem. Jeżeli miał prawo składać
    meldunek prezydentowi zamiast pilota to nie był pasażerem czyli nie miał prawo
    „strzelić sobie lufy”.
    Polityka Kaczyńskich (Jarka bo on rządził) przyniosła Polsce nic tylko wstyd.
    Nie wysilajmy się na szukanie na siłe jakiś pozytywów bo ich nie ma.
    Nie bronię Tuska bo to mierny polityk ale jak pisze pan Zbyszek w tej klasie nie ma ludzi których ktoś chciałby zatrudnić we własnej firmie. Niestety wybieramy bezczelnych idiotów i to nie tylko w Polsce. Nic na to nie poradzimy że do tego
    „zawodu” pchają się największe łachudry.
    Jedynie co możemy to dać wypowiedzenie największemu kretynowi Rzeczypospolirej
    Jarosławowi Kaczyńskiemu. Tu niestety Palikot ma rację To on jest winien i Smoleńska
    i kompromitacji naszego kraju. Polacy obudzcie się i nie pozwukcie wodzić się za nos
    choremu z nienawiści oszołomowi – bo Polska jest najważniejsza.

  35. Marcin pisze:

    @Piotr
    Ok, panie Piotrze. Proszę napisać jakieś konkrety. Parę przykładów co to był za wstyd jaki przyniosła Polsce polityka Kaczyńskich.
    A z tym wstydem to nie jest tak źle. Może jeszcze w U.E. cos tam się o Polsce pisze, ale zapewniam pana, że cała reszta świata zajęta jest swoimi problemami. Na tym kontynencie w postrzeganiu Polski i Polaków nic się nie zmieniło od 25-ciu lat. Czyli „kiełbasa”, „Walesa”, „polish jokes” i „polski antysemityzm”. Tak było w 1986 jak tu przyleciałem i tak jest do dzisiaj. W większości nikt nie może powiedzieć gdzie ta Polska leży. Niektórzy pytają się czy u nas rosna palmy i czy mamy McDonald’s. Także nie myślę, że ludzie śledzą najnowsze poczynania polskich polityków, żeby sprawdzić czy znowu przynieśli Polsce wstyd.
    Śmieszy mnie gdy czytam wpisy na polskich forach. Jest tyle wypowiedzi w których wymienia się słowo „wstyd” i to najczęściej razem ze słowem „świat”, że ktoś mógłby dojść do wniosku, że wstydzenie się to polski sport narodowy.

  36. Marcin pisze:

    Re: Sztuka Mrożka i teatr „Stary” w Mississaudze.
    W jakim celu odgrzebuje się w Polsce stare, stalinowskie śmiecie? I po co z tym tutaj przyjeżdżają? Czyżby to miało coś wspólnego z ostatnio odgrzewanym negatywnym imagem polskiego emigranta?

  37. Marcin pisze:

    Z czym kojarzy sie PO?
    Lista niektórych Afer PO
    1) świnoujście zablokowane przez NordStream
    2) Koleje rozwalone ( 3 wagonowe składy na świeta bo nie ma kasy na remonty a jest kasa na kolejne zarządy spółek PKP…)
    3) 5 katastrof lotniczych w których zgineła elita armii
    4) Nieudana profesjonalizacja wojska ( 20% obsady NSR i jeden szeregowy na 3 dowódców!)
    5) Nieudolna akcja przeciwpowodziowa ( wały przerywane w setkach miejsc bo Zarząd Wod nie może przejść sie po wałach i załatac lisich nor!)
    6) TiR stoją w rosji bo rzad „zapomniał” przedłużyc z ruskimi umowe – za to zajmuje sie pluciem na PiS – pis wszystkiemu winien mimo że od 4 lat nie rządzi
    7) Ukradli nam emerytury ( OFE),
    8) Podnieśli podatki ( a obiecywali że obniża – PiS obniżył a taki niby PiS zły) , reformy służby zdrowia nie ma – Kopacz szykuje ją od 4 lat…
    9) za wszystko winna opozycja
    10) chwalą się budową dróg za kasę z UE którą wynegocjował poprzedni rząd
    11) program modernizacji linii kolejowych nie udał sie
    12 ) zadłużenie wzrosło o 43% w ciągu 4 lata!
    13) W celu łatania dziury budzetowej wyprzedaje się perełki w stylu KGHM – przynoszące krociowe zyski
    14) Afera hazardowa – wice szef PO spotyka sie z biznesmenami na cmentarzu ( nekrofilia jest karana….)
    15) Premier jeździ na narty i nie reaguje na kłamliwe oskarżenia Rosji pod adresem polskich oficerów ( raport MAK)
    16) Rzecznik rządu otrzymuje dochody od niemieckiego biznesmena ( mieszka w należacej do niemca will za darmoche… komu ten pan służy?)
    17) Za poparcie PO w wyborach w 2007 roku Gronkiewicz Waltz dofianfowała stadion piłkarski Legii nalezacy do TVN za ok 400 mln PLN.
    18) Za PiS udało sie wygrać konkurs o organizacje Euro 2012 , rzond kłamtuska przegrał rywalizacje o EXPO oraz o Instytut Technologiczny…
    19) Rozstrzygają jakieś tam przetargi na drogi ale żadna nie będzie ( a taka była obietnica Kłamtuska w 2007) gotowa na Euro 2012…
    20) PO buduje najdroższe drogi na świecie – cena za kilometr w nizinnej Polsce wyższa niż w górzystej Chorwacji…
    21) Gdyby nie weto Kaczora prezydenta to w 2008 roku PO wprowadziłoby nas do stefy sztywnego kursu euro i w czasie kryzysu padłby nasz eksport – tylko dzięki temu wetu Polska była „zieloną wyspą”
    22) Przez źle skonstruowaną ustawę PO polskie firmy poniosły gigantyczne straty w wyniku opcji walutowych
    23) Wykryli 3 afery PiS : Klapka laptopa Ziobry. Kanapa podryziona przez psa Ludwika Dorna , Afera wykryta przez minister od korupcji Piterę „Dorsz za 8.5”.
    24) Destrukcja CBA – podporządkowanie służby bezpośredni Tuskowu a korupcja i kosiesiostwo w PO kwitnie .
    25) Bezrobocie rośnie od 3 lat – mimo że spada u naszych sąsiadów…w styczniu już prawie 13% .
    26) Afera Katastralna – firma żony ministra Skarby Państwa wygrywa przetargi dla Ministerstwa Skarbu Państwa
    27) Afera w Ministerstwie Infrastruktury – ministere Grabarczyk zatrudnia kolegów ze studiów a projekty drogowe i kolejowe leżą latami bez choćby decyzji lokalizacyjnej
    28) Mimo obietnic „odpoilitycznienie” TVP , PO obsadziło TVP swoim ludźmi natychmiast po tym jak Komorowski został Prezydentem.
    29) Senator Misiak i afera ze stoczniami
    30) Inwestor z Kataru który pojawił sie przed wyborami i znikł po wyborach
    31) Wpadka Komorowski i jego żenujące wpadki przynoszące Polakom wielki wstyd.
    32) Karnowski z zarzutami prokuratorskimi za korupcie, popierany w wyborach na prezydenta Sopotu przez PO.
    A pan Piotr pisze o jakimś „meldowaniu o wykonaniu zadania”. Nie bądźcie śmieszni.

  38. Marcin pisze:

    Widzę, że mój ostatni wpis zrobił wrażenie…..

  39. andrzej pisze:

    Fantastycznie! Odczuwam głęboką satysfakcję.Polonia nasza ostrzegała przed Tuskiem i Kumorowskim od lat.Okazuje sie ,że mamy dobrych analityków.Słowa nasze o dylentantyźmie tych panów były ignorowane i ośmieszane przez rodaków.! Odbierano nam Polakom za granicą prawo udziału w wyborach,prawo zabierania opinii ,prawo do ingerowania w sprawy polskie.Ludzi madrych,futurologów w Polsce takich jak profesor Wolniewicz,czy Nowak ,pisarzy,dziennikarzy ;odsuwano od dostępu do mediów ,szykanując ich i nie publikującich ich .Na szczęście w krajach cieszących się wolnością nikt nie odbierał naszym profesorom i myślicielom prawa do wyrażania opnii.Nie wyrzucano naszych dziennikarzy.Nikt nie rugował prac naukowych z naszych periodyków ,a świat intelektu miał i ma prawo głosu.I wszyscy przewidzieliśmy rozwój sytuacji w Polsce.Teraz macie moi drodzy katastrofę.Niezaradność i nieuctwo w walce z zalewem wód .Brak organizacji ratunku dla powodzian i reperacji szkód poniesionych przez ofiary powodzi.Tusk cynicznie przydzielił 6.000 zł za zniszczone domostwa,inwentarz i wyposażenie domów./Widzę ,że w Polsce jest najtaniej wybudować dom z budynkami gospodarczymi-kosztuje 6.000 złoty !!! Ha Ha Ha !Wielu ludzi żyje w nędzy.!Rozejrzyjcie sie panie Marku i Zbyszku dookoła w kraju.Pojedźcie na Podkarpacie lub do Warmii i Mazur.Tam znajdziecie odpowiedź i prawdę.Służba zdrowia?.Leży na łopatki.! Przemysłu nie ma! Stocznie zlikwidowane-leżą! Emeryci niedługo będą brali kursy jak skutecznie,szybko i bezboleśnie schodzić z tego padołu.Bo wysokość emerytur jest czystą kpiną.Zjawiska kryminalne? Eskalacja i więzienia sa pełne.Wymiar sprawiedliwości skorumpowany.Biurokracja rozdęta jak prezerwatywa .Pracownik w pracy nie posiada żadnych praw./W komunie były chociaż sądy pracy/.Polityka zagraniczna skompromitowania przez Komorowskiego i Tuska.Brak celów w polityce.! Uzależnienie od Moskwy i Niemiec.Wreszcie wyprzedaż majątku narodowego i horrendalne długi.!!! Bezrobocie ,i kompletne załamanie gospodarki.Transport i drogi leżą na łopatkach……Czy pan Zbyszek i Marek zgadzają się ze mną ?Oczywiście wszystkiemu są winni Kaczyńscy według was.Nie Wałęsa nie WSI ,nie Kwaśniewski,nie Buzek,Nie Tusk i Bronek.Tylko Kaczyńscy.Trzeba byś albo kompletnym cymbałem albo agentem wierchuszki,żeby nadal gloryfikować tych zaprzańców i zdrajców….Moje przewidywania: 10 kwietnia wyjdzie na obchody rocznicy katastrofy 100.000 ludzi pod pałac prezydencki.Jeżeli ta ograniczona feministka Waltz wyśle policje będzie „Algier” To już jest zaplanowane.Rozruchy obejmą cały kraj,Już się zaczeły lokalne protesty i demonstracje w sprawie obiecanych i niewybudowanych obwodnic ! Wtedy wkroczą wojska sprzymierzonych,żeby z polakami zrobić „porządek” Rosjanie do linii Wisły a knechty wkroczą do zachodniej Polski.A wtedy my Polonia pięknie wam podziękujemy.Za oddawanie głosów na ignorantów i nieuków,za popieranie ich,za uleganie propagandzie wrażych mediów,za głupotę .Wreszcie za pomoc w rozbiorze Polski.!!

  40. hermes2009 pisze:

    Piloci prowadzacy TU-154 M byli doskonale wyszkolonymi pilotami wojskowymi.Umieli ladować w każdych warunkach.Ekperci USA i niemieccy potwiedzili zamach!! I wiele dowodów na to wskazuje.Samolot otrzymal błedne dane co widać na zdjęciach satelitarnych.Rozbił sie na linii 30 stopni w lewo od pasa startowego.Tuż nad ziemią nastąpiły dwie eksplozje.Pierwsza odpalająca ładunek izobaryczny czyli tzw,bombę prózniową .Jest to butla z gazem wybuchowycm/ może być metan/załadowana pod ogromnym ciśnieniem 140 atmosfer..Mogła być wielkości gaśnicy i nawet pomalowana na czerwono wyglądała jak gaśnica przeciwpożarowa.Żeby rozerwać butlę mniejszy ładunek inicjował rozerwanie się butli.Wnętrze samolotu,przedziały pasażerskie momentalnie zostały wypełnione sprężonym gazem,którego eksplozję zainicjował zapalnik z opóźnieniem.Samolot sam w sobie stał się bombą i przez wybuch został rozerwany na strzępy.Podwozie zostało podrzucone i obrócone do góry kołami.Ślady błota na oponach wskazują na pierwsze dotknięcie ziemii kołami.Prawdopodobnie zastosowano zapalnik wstrząsowy.Przed startem badania wnętrza samolotu aparaturą wykrywająca ładunki wybuchowe nie przyniosło rezultatów.Skanowana butla nie wykazała we wnętrzu materiału wybuchowego tylko gaz.I to się zgadza.W butlach przeciwpożarowych jest gaz z proszkiem gaśniczym,co nie wzbudziło podejrzeń.Gdyby samolot wylądowal na lotnisku mógłby eksplodować ale nie musiał.Osoba z zewnątrz inicjowała zapalnik drogą radiową .Mogła go wyłączyć bądź uaktywnić.Gdy udało się sprowadzić samolot nad zagajnik 30 stopni w lewo od pasa oszukując w pomiarze wysokości ,zapalnik uaktywniono nad ziemią .Jednocześnie automatycznie uruchomiła sie blokada pionowych stateczników zainicjowana przez wypuszczenie podwozia./To sie zdarzyło w historii 60 kraks Tu-polewów na wybudowanych 1200./Eksplozja rozerwała samolot na kawałki.Potężny wybuxch oderwał kabinę i tylni silnik z fragmentem konstrukcji.Film Andrieja tuż po katastrofie pokazuje kilku rannych,ktorzy mimo tego przeżyli katastrofę.Zostali dobici strzałami co oglądaliśmy na filmiku Andrieja zamordowanego zresztą później w Kijowie.Nawoływanie „dawaj gnata’uchodii strielaj siuda połaczone z błaganiami o litość jest nagrane,a prokuratora wojskowa stwierdziła autentyczność dźwięku.Rozpoczeło się szybkie zacieranie śladów.Maskowanie zbrodnii.Dekompozycja kadłuba,zabranie wszystkiego do Moskwy co mogło stanowić dowód zbrodni.Wykonawcy nie oddaja wraku samolotu po to,żeby ślady substancji chemicznych zostały wymyte,lub utlenione przez warunki atmosferyczne.Nie publikuje się wyników sekcji,plombuje sie ciala w trumnach,całe sklejanie szczątków okazało sie zwykła amatorszczyzną.Rodzina nie otrzymuje telefonów komórkowych,laptopów,odzieży wszystkiego co mogłoby stanowić jakikolwiek dowód zamachu.Nie wolno otwierać trumien.Nie wolno robić ponownej autopsji.Na zakończenie wiecie co mnie najbardziej poruszyło? Po akcji rostrzelania rannych w oddali ,w obliczu tej tragedii przy rozerwanych na strzępy ciałach usłyszałem wyraźnie nagrany rubaszny rechot kilku sołdatów ,rechoczących głośno i radośnie.
    Jak ogromna perfdidia ludzka musi być w tych ludziach,którzy nad tym świeżym grobowcem huczą gromkim rechotem.Te wydarzenia miały miejsce kilka minut po katastrofie.Dlaczego śledczy milczą o tym filmiku? Bo on stanowi klucz do puszki pandorry.A rodacy? Wierzą w raport Anodiny.Przeczytajcie pamiętniki Litwinienki.!

  41. andrzej pisze:

    A ziemię zaorano spychaczami i pokryto metrową warstwa piasku.Ścięto wszystkie drzewa na miejscu katastrofy,żeby nie pobrać próbek chemicznych z kory.Archeolodzy polscy we wrześniu wydobyli jeszcze 5.000 szczątków samolotu,ubrań a nawet odciętą rękę i palce.Przekazano je do Prokuratury wojskowej.I nastąpiła śmiertelna cisza.Bo w tych 5.000 szczątkach było wiele dowodów tego aktu terrorystycznego.I nigdy nie ujrzą światla dziennego ,a zidiociały naród łyknie każdą propagandę i kłamstwa.AMEN !

  42. Marek pisze:

    @hermes i Andrzej
    dawno mnie juz nikt tak nie rozbawil
    ha ha ha ha ha ha ha ha ha to dopireo kabaret ha ha ha ha ha ha ha

  43. andrzej pisze:

    Do Marka.Udowodniłeś braciszku,że twoja wiedza dotyczaca przygotowania lotu Prezydenta RP równa jest zeru.Nie czytasz raportów na ten temat i zmyślasz sytuacje .Listę pasażerów i lot oraz inne dyrektywy przygotowywała kancelaria premiera Tuska .A szefem odpowiedzialnym za kancelarię jest agent GRU Arabski.Dopiero po 6 miesiacach padło nazwisko odpowiedzialnego za lot i przygotowanie listy pasażerów oraz wybór samolotu.Lech Kaczyński nie decydował o dyspozycji lotem do Smoleńska.Dowód? Gdy Tusk lecial do Brukseli,nie przyznał Lechowi ani miejsca w swoim samolocie,ani nie przydzielił innego.Prezydent zmuszony został czarterować samolot linii cywilnych.!Mało znasz waść kompetencje władzy w Polsce.HOWK !

  44. andrzej pisze:

    Do Marka.Jeżeli ty się śmiejesz z tej wersjii katastrofy i tragedii narodowej o światowym zasięgu toś fucken kabel i były lub aktywny es-bek.Zmiataj stąd.!

  45. Marek pisze:

    @Andrzej
    Ty jestes jeszcze glupszy niz myslalem. Jak to dobrze ze tacy durnie opuscili Polske, przynajniej ten kraj ma jakas szanse. Powyj sobie jeszcze troszke, powyj. Eh, co za durnie…

  46. Marcin pisze:

    @Andrzej
    Fajnie, że pan wrócił na forum. Zawsze im więcej ludzi bierze udział w dyskusji tym raźniej. A Markiem niech sie pan nie przejmuje. On nie cierpi ludzi, którzy myślą za siebie. Marka arogancja i przeświadczenie o swojej nieomylności potwierdza starą już teorię o głupcach. Na samo-krytykę stać tylko ludzi inteligientych. Głupiec ma zawsze rację.
    Ja nie zawsze się zgadzam ze wszystkim co pan pisze, ale doceniam, że te mysli są pańskie, że pan poświęcił trochę czasu na analizę. Natomiast pogardzam lemingami. Dla mnie są gorsi od swiadomie działających agentów wpływu.

  47. Piotr pisze:

    Przeświadczenie o nieomylności wynika z realacji Hermesa czyli teoria o głupcach jest jak najbardziej prawdziwa. Nie będę komentował wypowiedzi Hermesa bo nie jestem
    psychiatrą a do tego potrzebne byłoby takie właśnie uprawnienia.
    Panie Marcinie pański wpis nie zrobił na mnie żadnego wrażenia bo nie odpowiedział
    pan na żadne z moich pytań.
    Każda ekipa polityków ma na swoim koncie podobną listę i tego nie zmienimy
    bo tak niestety jest że do zawodu tego pchają się najczęściej ludzie których możnaby
    określić jako margines, nigdy nie dotrzymujący słowa i taktujący nas jak idiotów.
    Dotyczy to wszystkich niezależnie od frakcji politycznej ani kraju.
    Jednak pewna logika i realizm oraz jak to pan Marcin okreśkliuł samo-krytyka
    charakteryzuje ludzi inteligentnych. Niestety w wypowiedziach Hermesa czuć tylko
    człowieka nawiedzonego. HOWK jakby to on powiedział.
    Jak jest „”prawdziwym Polakiem””” powinien pojechać aby być tym 100.001 demonstrantem na Krakowskim Przedmnieściu. HOWK, nawet fajne to powiedzenie
    chyba z Winetou

  48. Marcin pisze:

    @Marek
    Ponieważ nie lubisz czytać przekażę ci kilka żeczy, które być może coś tam pod twoją czachą poruszą. Zawsze uważałem, że każdy może się zmienić. Nawet leming, zombie czy jak Kanadyjczycy lubią powiadać „foka” ( ochocze przyklaskiwanie na stojąco ).
    Propaganda ma bardzo długą historię. To nie jest zjawisko współczesne. Techniki używane przez hitlerowców czy komunistów miały swój początek w średniowieczu podczas panowania Holy Roman Empire, czyli Świętego Imperium Rzymu. Rzymski Officium de Propaganda Fidei, skąd pochodzi słowo „propaganda” w znaczeniu potocznym, działało u boku Świętej Inkwizycji. Propaganda była także uprawiana w Protestanckich i Ortodoksyjnych krajach, gdzie kościoły były upaństwowione. Polityczna propaganda też wtedy istniała, tylko nie miała jeszcze tej nazwy. Trzeba przyznać, że z początku do prostego, nie oczytanego ludu trafiała ona jedynie za pomocą ambony. Natomiast po wynalezieniu drukarki przez Gutenberga dostała istnego wspomagania ze strony nowo powstających pism i gazet. Pierwszy eksperyment „wojenny” został dokonany przez żołnierzy francuskich, którzy w 1790 tych ukazywali sie w obozowiskach nieprzyjaciół uzbrojeni tylko w ulotki.
    W 20-stym wieku zasięg propagandy został dramatycznie poszerzony po wynalezieniu filmu, radia, telewizji, nauki o technikach maketingowych i masowej perswazji oraz PR-u. Nowe, utopijne ideologie miały teraz pole do oczarowywania mas. „Totalna propaganda” i sztuka „Wielkiego Kłamstwa” została pionierowana przez Bolszewików. Lenin rozróżniał między wysoko ustawionym w hierarchi Propagandystą, który układał strategię i nisko położonym agitatorem, który wprowadzał ją w praktykę. Sowiecki „agitprop” był naśladowany później przez faszystów i hitlerowców. Zresztą wystarczy porównać uwczesne plakaty, rysunek i hasła obu tych ideologi, żeby dostrzec wprost lustrzane podobieństwo.
    Teoretycy propagandy zidentyfikowali pięć podstawowych praw jakimi ona musi się kierować, żeby odnieść sukces.
    I tu uwaga dla Marka: czytaj uważnie.
    1- Zasada uproszczenia (!) Zredukowanie wszystkich informacji do zwykłej KONFRONTACJI między „DOBRYM” a „ZŁYM”, „PRZYJACIELEM” a „WROGIEM”.
    2- Zasada ZESZPECENIA (!) Dyskredytacja opozycji poprzez wulgarne obmawianie i PARODIĘ (!)
    3. Zasada TRANSFUZJI. Manipulowanie konsensusem wartości publiki, która jest celem propagandy na korzyść manipulatora/ów.
    4 – zasada JEDNOMYŚLNOŚCI (!) Prezentowanie swojego poglądu/opini aby sprawić wrażenie, że to jest jednomyślna opinia wszystkich poprawnie-myślących (a więc „wykształconych”,”progresowych”, „nowoczesnych”, „światłych” itd. itd.) ludzi; przyciągając jeszcze powątpiewających i niezdecydowanych na swoją stronę przy użyciu appealu „gwiazd” ekranu, sceny, artystów, pisarzy, muzyków, naukowców, przez społeczny nacisk i przez psychologiczny „zasiew”.
    5 – Zasada „ORKIESTRACJI”. Czyli nieskończenie powtarzające się komunikacje, wiadomości, inaczej „posłannictwo” w różnych wersjach i przy różnych kombinacjach.
    Podobno Goebbels powiedział, że „Kościół katolicki istnieje, bo przez dwa tysiące lat wciąż powtarza to samo. Partia Narodowo-Socjalistyczna musi zrobić podobnie!”
    Najbardziej podstępna forma propagandy jest wtedy, gdy źródła prawdziwej informacji są ukryte przed odbiorcami propagandy jak i przed jej propagatorami. To jest takzwana „przykryta dyrekcja propagandy”. Co to znaczy? Otóz jej rolą jest mobilizowanie sieci, nieświadomych swojej roli, „agentów wpływu”, którzy przekazują informację/wiadomość/opinię/ocenę tak jakby ona pochodziła od nich. Poprzez udawanie przypadkowości zejścia się ich poglądów z poglądami odbiorcy, którego chcą „posiąść” i poprzez oddziaływanie na tendencji do próżnego samozadowolenia kluczowych indywidualności, można subordynować dominującą elitę twórców opini danego kraju/narodu/społeczeństwa. Wyglada na to, że to była ulubiona metoda stalinowskich szefów od propagandy, którzy zapuścili swoją sieć wśród kół kulturowych przodujacych zachodnich krajów poczynając od 1920-stego roku, do dnia dzisiejszego. Nie można nie przyznać, że Putin korzysta z tych starych, wypróbowanych metod. Wracając do czasów Stalina, głównym kontrolerem tej zachodniej sfery sowieckich wpływów był podobno nieszkodliwy i nie wpadający w oko nijaki Willi Munzenberg (1889-1940). Niemiecki komunista i oddany kolega Lenina jeszcze z czasów jego pobytu w Szwajcarii i – o ironio! – późniejszy kolega Doktora Goebbelsa w Reichstagu. Pracując obok szpiegów sowieckich, pan Munzenberg wyszlifował sztukę otwartego działania w sekrecie. Stworzył agendę serii kampani przeciwko „militaryzacji”, „imperializmowi” i przedewszystkim przeciw „faszyzmowi”, koncentrując się na receptorach w londyjskiej, paryskiej i berlińskiej „high-society”. Jego pryncypialni naiwniacy i rekruci, przez skeptyków określeni jako „współpodróżnicy” ( tłum. z angielskiego fellow-travellers ), lub później przez Lenina jako „pożyteczni idioci”, żadko kiedy sami zapisywali się do partii komunistycznych i z oburzeniem zaprzeczali, że są manipulowani. Wśród nich byli pisarze, artyści, redaktorzy gazet i pism, lewicowi publicyści, i odpowiednio dobrani celebryci jak – Romain Rolland, Louis Aragon, Andre Malraux, Heinrich Mann, Bertold Brecht, Antony Blunt, Harold Laski, Claud Cockburn, nazwiska idą niemal w nieskończoność! Tacy ludzie przyciągali – jak zawsze- szeregi niewinnych „roadies” czyli naśladowników, którzy chcieli byc postrzegani za ludzi oświeconych i progresywnych. To powodowało efekt fali, który był szyderczo nazwany ” pieprzeniem się królików”! Główny cel był fajnie zdefiniowany: „Dla „poprawnie-myslącej” części nie-komunistycznego Zachodu skreować wiarę, że każda opinia, która służy Związkowi Sowieckiemu wyszła z najbardziej podstawowych elementów ludzkiej przyzwoitości”!!
    Cynizm całej tej akcji nie miał sobie równych w histori świata. On może byc osądzony poprzez los jaki Wielki Wódz zgotował swoim czołowym propagandystom takim jak Karol Radek i sam Munzenberg, którego znaleziono powieszonego we francuskich Alpach. Komentarz Brechta o ofiarach Stalina był mniej zabawny niż on sobie wyobrażał:” Im bardziej byli niewinni, tym bardziej zasługiwali na rozstrzelanie”.
    A jak to wszystko ma się do dzisiejszej Polski? W odniesieniu dosłownym nie ma. W koncu w Polsce nie rządzi dyktator. Ale paralele są dostateczne, żeby widzieć, jakich metod użyła Platforma do zdobycia i utrzymania władzy. Bo jak to jest, ze nic nie robiący rząd niedojdów, byłych historyków i cwaniaków utrzymuje, chociaż ostatnio coraz trudniej, słupki popularności? Ma za sobą media. Niemal wszystkie! I speców od Public Relations.

  49. Marcin pisze:

    @Piotr
    Wie pan panie Piotrze……Galileusz też był „nawiedzonym wariatem”. A on po prostu inaczej postrzegał rzeczywistość. Jak się okazało…to on miał racje.

  50. Marcin pisze:

    @Piotr
    Na które pytania nie odpowiedziałem? Wydawało mi się, że pisałem coś o zasługach L.Kaczyńskiego. Nie odpowiedziałem jedynie na jak mi się wydawało retoryczne pytania cyt:”Panowie czy znacie chociaż jeden przypadek we współczesnym świecie gdzie
    prezydent i premier urządzają sobie swoje własne uroczystości?
    Czy znacie choć jeden przypadek gdy wybrany prezydent kraju melduje wykonanie zadania szefowi partii?”- koniec cyt.
    Przyznam, że nie znam. Może były, może nie było takich przypadków. Nie śledzę przywódców wszystkich krajów. Domyślam się, ze w niektórych śmiesznych krajach odbywają się śmieszniejsze rzeczy.
    To co pan przytoczył jest śmieszne, ale nie szkodliwe. Tak samo jak wydurnianie się i gafy obecnego prezydenta.Ludzie, koncentrujecie się na rzeczach nie istotnych.
    Panie Piotrze czy pan pisze z Polski? Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *